Ten artykuł dotyczy osób z Zespołem Aspergera, ew. silnie introwertycznych z innych powodów. Preferencje osób ekstrawertycznych będą dokładnie odwrotne od opisanych poniżej.
Jakie czynniki determinują możliwość sukcesu zawodowego u introwertyka?
Zanim przejdziemy do poszczególnych czynników, zerknij do artykułu Jak rozpoznać, że obecny pracodawca „się kończy”? – opisałem w nim tzw. model Greinera, który przedstawia kolejne fazy rozwoju każdej firmy. Osoba silnie introwertyczna funkcjonuje najlepiej w fazach 2-4 tego modelu, a więc od momentu, gdy firma nagle zaczyna dynamicznie rozrastać się do tego stopnia (z reguły ok. 40-50 osób, ale jest to też zależne od branży), że:
- dotychczasowe metody zarządzania pracownikami przestają się sprawdzać i następuje „rozluźnienie obyczajów”
- nowych metod jeszcze nie wymyślono, a wręcz osoby zarządzające jeszcze nawet nie zdają sobie sprawy z istnienia tego problemu
- preferowanym modelem komunikacji zaczyna być model pisemny (zamiast dotychczasowej komunikacji twarzą w twarz, z którą mógłbyś mieć problem)
- osoby zarządzające przestają mieć czas na skupianie się na ewentualnych problemach miękkich danego pracownika
A więc wspomniane czynniki:
- twarde i mierzalne efekty pracy są ważniejsze od kwestii miękkich, jak styl tej pracy, komunikatywność, podejście do współpracy w zespole, sposób rozwiązywania konfliktów, czy ogólne standardy etyczne
- preferowana komunikacja pisemna – dzięki czemu ewentualne problemy komunikacyjne nie wychodzą na wierzch tak łatwo (mimo to warto nad nimi pracować)
- silosy kompetencyjne zamiast zespołów interdyscyplinarnych
- lub alternatywnie praca jako 1-osobowe wsparcie zespołu o całkiem innych kompetencjach, najlepiej zespołu motywowanego wyłącznie metodami twardymi (pieniędzmi i innymi bezpośrednimi korzyściami), np. 1-osobowe wsparcie IT zespołu handlowców, ew. prawników, lekarzy itp.
- mało pieniędzy w firmie na cele rozwojowe – firma skupia się na zarabianiu pieniędzy na bieżące działanie, a więc preferuje się raczej kreatywne rozwiązywanie problemów, niż kreowanie standardów (jakości, postępowania itp.)
- raczej KPI niż grywalizacja
- ocena pracownicza i elementy motywacyjne, jeśli w ogóle obecne, to oparte raczej na odgórnej ocenie przez przełożonego (który z braku czasu skupia się na mierzalnych i namacalnych konkretach), niż na ocenie wzajemnej i „peer pressure”
- „życzliwy feedback” (czyli zaufana osoba w strukturach firmy, potrafiąca obserwować i udzielić szczerego feedbacku, podpowiadając elementy do poprawy, zanim zauważą je inni)
Czynniki specyficzne dla branży IT:
- możliwość łączenia programowania i wiedzy programistycznej z wiedzą biznesową (szczegółowa wiedza, jak działa aplikacja, począwszy od uregulowań prawnych, poprzez architekturę techniczną i implementację, aż po szczegóły optymalizacji)
- raczej waterfall, niż agile / Scrum / Kanban – a jeśli nawet Scrum, to introwertyk powinien unikać ortodoksyjnego podejścia, ze sztywnym trzymaniem się zasad i dyscypliną dla samej dyscypliny
- raczej utrzymanie (maintenance) istniejącej aplikacji niż rozwój czegoś nowego od zera
- raczej klasyczne narzędzia i języki programowania (w tym te uważane za martwe, ale z dobrą renomą, np. Cobol tak, Visual Basic 6 nie), do których łatwo znaleźć pomoc w Google, niż najnowsze technologie, z którymi trzeba sobie radzić samodzielnie i być cały czas na bieżąco
Dwie proste zasady dot. szukania właściwego pracodawcy
- Najczęściej poszczególne czynniki występują w grupach, a więc jeśli firma w ogłoszeniu wymienia znajomość Scruma, wówczas możesz się też spodziewać braku silosów kompetencyjnych, albo dążenia do ich likwidacji, nacisku na komunikację werbalną, oceny Twojego sposobu pracy, komunikatywności i całej reszty tych aspektów, w których jako introwertyk (w szczególności z Zespołem Aspergera) będziesz wypadać raczej negatywnie. Albo co najwyżej przeciętnie – a więc z szansą na utrzymanie pracy, ale bez szans na większą karierę.
- Zazwyczaj okres trwania faz 2-4 modelu Greinera to od 2 do 7 lat, zależnie od branży i realiów rynkowych w niej panujących. Przygotuj się więc na konieczność zmiany pracy co 2-7 lat – zarazem im później „wstrzelisz się” w firmę, tym bardziej ten okres się zmniejszy, jak również utrudni się możliwość zbudowania w tej firmie odpowiednio silnej pozycji. Powinieneś więc szukać takich firm, które są możliwie niedługo po kryzysie przywództwa (i przejściu do fazy 2).